Nieoczekiwane objawy PTSD (zespołu stresu pourazowego)

Nieoczekiwane objawy PTSD: Jak Trauma Wpływa na Nasze Ciało

Czym jest PTSD? Znane także jako Zespół Stresu Pourazowego, to stan, który może rozwijać się u osób, które doświadczyły traumy lub skrajnie stresującej sytuacji związanej z zagrożeniem życia lub zdrowia. Jednak objawy PTSD nie zawsze objawiają się w sposób oczywisty. Oprócz psychologicznych symptomów, takich jak nawracające wspomnienia, unikanie, koszmary senne, lęki czy stany depresyjne, trauma może również manifestować się w różnorodnych objawach fizycznych, które mogą być łatwo przeoczone lub nieprzypisane traumatycznemu przeżyciu.

Rola kortyzolu w ciele

Kortyzol zwany również hormonem stresu, odgrywa kluczową rolę w naszym ciele. Ten wszechstronny hormon nie tylko pomaga przekształcać białka w energię, ale także reguluje poziom cukru we krwi, ciśnienie krwi oraz odporność organizmu. Jednak pod wpływem stresu kortyzol może wywoływać nieoczekiwane reakcje, szczególnie u osób z PTSD lub C-PTSD (złożony zespół stresu pourazowego).

Nieoczekiwane Objawy Fizyczne PTSD

  1. Skłonność do Bliznowacenia Skóry: Stres może prowadzić do zmniejszenia ilości wody w skórze, co utrudnia procesy regeneracji. Nawet drobne skaleczenia mogą pozostawić trwałe blizny, a skóra może stać się sucha, swędząca, a nawet podatna na trądzik czy egzemę.
  2. Problemy ze Snem: Osoby z PTSD często zmagają się z bezsennością lub problemami z zasypianiem z powodu stałego uczucia stresu i lęku. Brak odpowiedniego snu może dodatkowo nasilać objawy fizyczne, takie jak bóle czy napięcia mięśni.
  3. Szumy uszne: Tinnitus, czyli szumy uszne lub dzwonienie w uszach, może być uciążliwym objawem PTSD. Badania sugerują, że ten dźwięk może być związany z nadmiernym aktywowaniem części mózgu odpowiedzialnych za reakcję na stres.
  4. Zmiany Wagi i Apetytu: Kortyzol może wpływać na przybieranie na wadze, zwłaszcza w okolicach brzucha. Wysoki poziom tego hormonu może również prowadzić do wzmożonego apetytu na tłuste i słodkie jedzenie.
  5. Problemy z Trawieniem: Stres może zakłócać funkcjonowanie układu pokarmowego, co może prowadzić do dolegliwości takich jak bóle brzucha, wzdęcia czy zgaga.
  6. Bóle Mięśni i Stawów: Wysoki poziom kortyzolu może zwiększać wrażliwość na ból, co prowadzi do częstszych dolegliwości mięśniowych i stawowych.
  7. Trudności w Budowaniu Masy Mięśniowej: Wpływ kortyzolu na metabolizm może utrudniać rozwój i utrzymanie masy mięśniowej.
  8. Problemy z Krążeniem Krwi: Stres może prowadzić do chronicznego słabego krążenia krwi, prowadząc do uczucia zimnych rąk i stóp, a nawet zaburzenia wzroku, spowodowanego niewystarczającym dopływem krwi do gałek ocznych.
  9. Częste Ziewanie: Ziewanie może być jednym z objawów nadmiernego stresu, wynikającego z wysokiego poziomu kortyzolu.
  10. Wzmożone Reakcje Alergiczne: Stres może osłabić układ odpornościowy, sprawiając, że stajemy się bardziej podatni na alergie i reakcje skórne.

Warto zauważyć, że każda osoba może reagować na traumę inaczej, dlatego też objawy PTSD mogą być różnorodne i indywidualne dla każdego. W przypadku doświadczania któregokolwiek z tych objawów, ważne jest, aby skonsultować się ze lub specjalistą.

Kortyzol, hormon stresu, może mieć głęboki wpływ na różne procesy fizjologiczne. Podwyższone poziomy kortyzolu często obserwuje się u osób z PTSD i C-PTSD (złożony zespół stresu pourazowego), ze względu na tryb przetrwania, w którym ich układy nerwowe utknęły, zakłócając naturalną równowagę organizmu.

Ten nieprawidłowy stan hormonalny może prowadzić do różnorodnych objawów fizycznych, w tym zwiększonej wrażliwości na ból, fluktuacji wagi, zaburzeń trawienia jak IBS, zaburzeń snu oraz upośledzonej funkcji odpornościowej. 

Ponadto, długotrwałe narażenie na wysokie poziomy kortyzolu może przyczynić się do napięcia mięśni, problemów ze skórą, a nawet zmian w przetwarzaniu dźwięku, takich jak szumy uszne. Te efekty podkreślają złożone połączenie między stresem, poziomem kortyzolu, a fizycznymi skutkami PTSD dla organizmu.

Współpraca z terapeutą może pomóc w zrozumieniu i zarządzaniu objawami PTSD zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie. Jeśli szukasz wsparcia, zapraszam do kontaktu i umówienia się na konsultację. Wspólnie możemy podjąć kroki w kierunku zdrowia i odzyskania równowagi.

Fibromialgia i trauma

Fibromialgia to przewlekła choroba objawiająca się tępym, rozlanym bólem mięśniowo-szkieletowym z tkliwością całego ciała oraz towarzyszącymi zaburzeniami afektywnymi, deficytami poznawczymi i zaburzeniami snu. Fibromialgia może dotknąć każdego w każdym wieku, ale częściej dotyczy kobiet.
Przyczyna przewlekłego bólu nie zawsze ma charakter czysto fizyczny. Coraz oraz więcej dowodów sugeruje istnienie związku między fibromialgią, a traumą, a charakter tej relacji może być zarówno fizyczny, jak i psychiczny.


Dokładne procesy stojące za fibromialgią nie są dobrze poznane. W patofizjologii tej choroby mogą odbywać rolę zaburzenia na poziomie autonomicznego układu nerwowego, zaburzenia układu immunologicznego czy zaburzenia osi podwzgórze – przysadka – nadnercza. Te same procesy zachodzą w organizmie w reakcji na wydarzenia traumatyczne.
Obecnie fibromialgia jest rozumiana jako zaburzenie o podwyższonej wrażliwości na ból, a badania sugerują, że reakcja organizmu na traumę może być czynnikiem wyzwalającym rozwój tej choroby.

Ogólne objawy fibromialgii obejmują:

przewlekły, rozlany ból całego ciała zlokalizowany osiowo, po obu stronach ciała
uczucie bólu, pulsowania lub pieczenia
przewlekłe zmęczenie
trudności ze snem
problemy żołądkowo-jelitowe
trudności z koncentracją (znane jako „mgła mózgowa”)
krótkotrwałe utraty pamięci
wrażliwość na temperaturę, dźwięk, światło i zapach
drętwienie kończyn
nadwrażliwość na dotyk
sztywność stawów i mięśni
lęk
depresja
znaczne obniżenie nastroju

Czy fibromialgia może być spowodowana traumą?

Dokładne przyczyny fibromialgii nie są do końca poznane, ale trauma i urazy psychiczne uważane są za jeden z czynników wyzwalających i podtrzymujących objawy tej choroby.

Przegląd 51 badań z 2018 roku wykazał, że większość osób żyjących z fibromialgią zgłosiła istotny związek między wystąpieniem objawów a doświadczeniem urazu emocjonalnego lub fizycznego.

Jakość puli danych była zbyt niska, aby wyciągnąć dalsze wnioski, ale eksperci zauważyli, że uraz emocjonalny występował częściej niż uraz fizyczny.

Dlaczego tak się dzieje?


To, jak doświadczenie urazu psychicznego przekłada się na przewlekły ból, może mieć związek z reakcją organizmu w obliczu skrajnego stresu, gdy aktywuje się reakcja walki lub ucieczki. Ważne aby pamiętać, że trauma nie kryje się w wydarzeniu. Trauma to reakcja psychofizjologiczna, która zachodzi w naszym układzie nerwowym i pozostaje w ciele na lata. Ta dysregulacja w układzie nerwowym wpływa na percepcję bólu wzmacniając doznania bólowe na poziomie ośrodkowego układu nerwowego.

Badania pokazują, że uraz tworzy sekwencję reakcji neurobiologicznych, które mogą wpływać na struktury mózgu, zmieniać synapsy neurologiczne i potencjalnie wpływać na ekspresję genów.

Ale też wtórnie, ból w fibromialgii może zmienić komunikację na poziomie ośrodkowego układu nerwowego. Przekształcone ścieżki nerwowe mogą wtedy wypaczać percepcję bólu i przyczyniać się do innych regularnie obserwowanych objawów, takich jak upośledzenie funkcji poznawczych, zaburzenia snu i zmęczenie.

Czy fibromialgia jest związana z traumą z dzieciństwa?

Fibromialgia nie jest związana wyłącznie z traumą z dzieciństwa, ale traumatyczne zdarzenia z dzieciństwa (ACE) mogą być powiązane z fibromialgią.

Niewielkie badanie z 2018 r. obejmujące 136 kobiet wykazało, że ACE były znacznie częstsze wśród osób żyjących z fibromialgią.

W 2020 r. szeroko zakrojone badanie populacyjne wykazało, że urazy psychiczne z okresu dziecięcego wiążą się z 2,06 razy większym ryzykiem rozwoju fibromialgii w późniejszym życiu.

Inne małe badanie kobiet z 2022 roku wykazało, że 88,2% badanych z fibromialgią doświadczyło traumy w dzieciństwie.

Wiemy obecnie, że narażenie na dużą ilość stresorów w młodości może negatywnie wpłynąć na sposób, w jaki rozwija się nasza reakcja na stres i sytuacje zagrażające, zwiększając podatność na zaburzenia związane ze stresem.

W jaki sposób zespół stresu pourazowego jest powiązany z fibromialgią?

Zespół stresu pourazowego (PTSD) to zaburzenie psychiczne będące formą reakcji na skrajnie stresujące wydarzenie, które przekraczyło zdolności danej osoby do poradzenia sobie i domknięcia cyklu reakcji walki lub ucieczki.
Zespół stresu pourazowego obejmuje objawy ponownego doświadczania w postaci flashbacków i ruminacji, unikania, stanów lękowych czy reaktywności emocjonalnej.

Chociaż przewlekły ból fizyczny nie jest definiującym objawem PTSD, te dwa zaburzenia często współwystępują ze sobą.

Niewielkie badanie z 2020 r. wykazało, że PTSD było związane z głównymi objawami klinicznymi fibromialgii, a większość osób żyjących z fibromialgią zgłaszała objawy PTSD przed zdiagnozowaniem przewlekłego bólu.

Nie jest jasne, czy fibromialgia jest przejawem przewlekłego bólu w PTSD, czy PTSD zaostrza objawy istniejącej fibromialgii, możliwe, że oba te schorzenia oddziałują na siebie.
Wśród badanych niektóre osoby zauważyły ​​zwiększoną wrażliwość na ból przed wystąpieniem traumatycznych przeżyć, już w dzieciństwie, która uległa pogorszeniu po zdarzeniu.


Współwystępowanie fibromialgii i lęku / depresji

Aż 50% osób z fibromialgią żyje z lękiem lub depresją w momencie rozpoznania tego zaburzenia. Choroby psychiczne są tak powszechne, że uważa się je za główny objaw fibromialgii.

To naturalne, że osoby chore doświadczają szybkich zmian nastroju, żyjecie z przewlekłym bólem dostarcza wielu wyzwań. Jeśli fibromialgia uniemożliwia robienie rzeczy, które sprawiają nam przyjemność i przeszkadza w podstawowych funkcjach, utrzymanie pozytywnego nastawienia jest niezwykle trudne.

Uczucie lęku i depresji z powodu fibromialgii to tylko jeden ze sposobów, w jaki to zaburzenie wpływa na nastrój. Skrajne uczucia smutku, lęku, złości i winy mogą być częstsze w fibromialgii z powodu zmian w mózgu, które zwiększają wrażliwość na ból.

Oznacza to, że osoba wrażliwa na bodźce bólowe, będzie doświadczała bardziej intensywnych reakcji emocjonalnych.

Leczenie fibromialgii

Ze względu na różnorodność prezentacji fibromialgii i brak wglądu w jej dokładne przyczyny, nie istnieje standardowe leczenie.

Skuteczne plany leczenia zazwyczaj obejmują podejście multidyscyplinarne, w tym:

farmakoterapia
fizykoterapia
psychoterapia
ćwiczenia fizyczne
terapie uzupełniające i łączone (np. akupunktura, masaż, tlenoterapia)
ćwiczenia umysł-ciało (np. joga, tai chi)
dieta

Fibromialgia występuje obok wielu innych schorzeń fizycznych. Zaburzenie to jest powszechnie obserwowane u osób żyjących również z zespołem jelita drażliwego (IBS), refluksem żołądkowo-przełykowym (GERD) i przewlekłymi bólami głowy. Leczenie tych stanów jest również częścią leczenia fibromialgii.

Immunologia i terapie genetyczne są również badane pod kątem zastosowania w fibromialgii, mimo że obecnie nie uważa się jej za genetyczną ani autoimmunologiczną.

Lekarz stworzy niestandardowy plan na podstawie konkretnych objawów i historii medycznej.

Zmiany w ośrodkowym układzie nerwowym mogą być łącznikiem między fibromialgią a traumą. Kiedy ciało wchodzi w tryb przetrwania, może doznawać długoterminowych zmian w funkcji i strukturze mózgu, które zwiększają wrażliwość na ból. Dlatego oddziaływania psychologiczne takie jak psychoterapia poznawczo-behawioralna bólu czy terapia traumy oparta na regulacji układu nerwowego, jak terapia Somatic Experiencing mogą przynieść ogromną ulgę w objawach i poprawić jakość życia chorych.

Nie każdy, kto doświadczył traumy zachoruje na fibromialgię i nie wszyscy ludzie żyjący z fibromialgią mają historię traum.

Trauma to tylko jedna z wielu potencjalnych przyczyn zidentyfikowanych w badaniach nad fibromialgią. Ze względu na szeroki wachlarz objawów klinicznych, na ogół konieczne jest multidyscyplinarne i niestandardowe podejście do leczenia fibromialgii.

Droga do przewlekłego bólu i jak z niej zejść

JAK ROZWIJA SIĘ BÓL PRZEWLEKŁY Z PERSPEKTYWY DYSREGULACJI UKŁADU NERWOWEGO

1. Trudne doświadczenia z dzieciństwa
W dzieciństwie układ nerwowy uczy się wykrywać niebezpieczeństwo. Z każdym doświadczeniem, które wydaje się fizycznie lub emocjonalnie niebezpieczne, mózg uczy się szybciej przechodzić w tryb ochronny, a jego „system alarmowy” może stawać się coraz bardziej wrażliwy.

2. Strategie radzenia sobie

W obliczu wyzwań dzieci często próbują redukować konflikt poprzez grzeczne, perfekcyjne zachowanie. Takie dzieci wykazują się większą dojrzałością, często są określane jako wyjątkowo dojrzałe na swój wiek. W dorosłości stają się perfekcjonistami, mają silną potrzebę kontroli i organizacji, tłumią swoje potrzeby na rzecz zadowalania innych. Stale skanują otoczenie w poszukiwaniu nawet drobnych zmian w zachowaniu ludzi, czując na sobie odpowiedzialność za zmianę ich nastroju. Kosztem, który się z tym wiąże, jest wyuczony, ciągły stan napięcia i czujności w układzie nerwowym.

3. Doświadczenia zdrowotne
Incydenty zdrowotne w dzieciństwie mogą mieć ogromny wpływ na to, jak ochronny staje się układ nerwowy. Poważne operacje, urazy lub nieprawidłowa diagnoza mogą prowadzić do katastrofalnego bólu, zwiększonej aktywności ciała migdałowatego i intensywniejszego odczuwania bólu.

4. Codzienne stresory
Kiedy nadopiekuńczy układ nerwowy spotyka się z codziennymi stresorami wieku dorosłego, często reaguje produkcją objawów fizycznych. Te symptomy mogą obejmować bóle głowy, problemy żołądkowe, napięcie mięśni, bóle pleców, przyspieszone tętno i wiele innych.

5. Najważniejsze wydarzenia z życia

Tak jak codzienne stresy wywołują objawy fizyczne, tak poważne zmiany życiowe często mogą zbiegać się z rozwojem nowych symptomów lub pogorszeniem obecnych już objawów. Typowe wydarzenia to:
• Zmiana statusu związku
• Zmiana mieszkania
• Śmierć lub utrata bliskiej osoby
• Zmiana w zatrudnieniu lub karierze
• Trwająca dyskryminacja
• Zmiana sytuacji finansowej
• Zaangażowanie w nadużycie w związku
• Traumatyczne wydarzenie

6. Objawy przewlekłe
W dowolnym momencie nadaktywny układ nerwowy może osiągnąć punkt krytyczny i rozpocząć cykl przewlekłych objawów. Objawy te mogą zaczynać się od urazu, patologii leżącej u podstaw, mogą też pojawić się znikąd.

Typowe przykłady to:
• Migreny
• Fibromialgia
• Zmęczenie
• Ból pleców
• Ból szyi lub barku
• Ból dłoni lub nadgarstka
• CRPS
• Ból kolana
• Ból nóg lub stóp
• Neuralgia nerwu trójdzielnego
• IBS i inne problemy z układu trawiennego
• Utrzymujący się ból po kontuzji
• Inne objawy trwające >3 miesiące

7. Wyuczone ścieżki neuronowe
Układ nerwowy jest wyjątkowo plastyczny, co oznacza, że ​​łatwo przyswaja sobie nawyki. Ból jest jednym z tych nawyków. Ścieżka neuronalna, którą podążają neurony niosące informację o bólu z ciała do mózgu „wydeptuje” się jak często uczęszczana ścieżka na łące. Im bardziej układ nerwowy „ćwiczy” aktywując określony objaw, tym łatwiej jest go ponownie i ponownie aktywować nawet przy minimalnej aktywacji.

8. Zmiany w mózgu

Ponieważ ból staje się przewlekły, wiele osób doświadcza dostosowania wrażliwości. Układ nerwowy zaangażowany w reakcję bólową wspomaga zachowanie homeostazy w organizmie, wywołując zmiany w krążeniu, na przykład poprzez przyspieszenie akcji serca, zwiększenie ukrwienia w mózgu i mięśniach, a także w procesie oddychania, przyspieszając i pogłębiając oddech. Są to wrodzone reakcje, przygotowujące organizm do podjęcia jednej z trzech możliwych reakcji, walki, ucieczki lub zamrożenia. Zdarza się jednak, iż powyższe reakcje w organizmie utrzymują się zbyt długo, często na skutek braku lub niewłaściwej terapii przeciwbólowej, co może prowadzić do licznych powikłań, uszkodzenia OUN (ośrodkowy układ nerwowy), co często skutkuje pojawieniem się przewlekłego zespołu bólowego.
Mózg staje się coraz bardziej opiekuńczy, wykrywając niebezpieczeństwo i wywołując reakcję bólową, nawet gdy tego niebezpieczeństwa już nie ma.

9. Stres związany z bólem

Przewlekły ból oddziałuje nie tylko na mózg, ale także na każdy aspekt życia, w tym:
• Poziom aktywności fizycznej
• Życie społeczne
• Relacje
• Tożsamość
• Zdrowie psychiczne
• Codzienna rutyna

10. Spirala w dół
Zmiany zachodzące w mózgu, oraz zmiany życiowe, które towarzyszą przewlekłemu bólowi, dostarczają chorobie paliwa. Działania, które w naturalny sposób łagodzą ból i uwalniają „szczęśliwe chemikalia”, stają się ograniczone, podczas gdy rośnie strach i czujność.

11. Wiedza
Mózg przetwarza chroniczny ból za pomocą swojego systemu strachu. To dlatego, że część sygnałów bólowych przetwarzana jest w układzie limbicznym, gdzie powstają reakcje emocjonalne. Reakcją na ból jest często lęk, złość, zagubienie, wstyd. te emocje napędzają układ limbiczny by uruchamiał cykl obronny.
Aby odwrócić cykl bólu, racjonalna część mózgu (kora przedczołowa) często musi się bardziej zaangażować. Zdobycie wiedzy o mechanizmach bólowych może pomóc korze przedczołowej odgrywać większą rolę.

12. Samopoznanie
Aby system nerwowy znów poczuł się bezpiecznie, ważne jest, aby zrozumieć, co sprawiło, że stracił poczucie bezpieczeństwa.

Zrozumienie podróży układu nerwowego w ból zapewni wyraźniejszą mapę wyjścia.


13. Przebudowa ścieżek nerwowych
Proces przebudowy ścieżek nerwowych przewlekłego bólu wymaga eksperymentowania, cierpliwości i konsekwencji. Techniki, których skuteczność została potwierdzona naukowo, mogą bardzo pomóc w tym procesie. Typowe techniki obejmują:

• Psychoedukacja o bólu
• Terapia poznawczo-behawioralna
• Prowadzona medytacja
• Prowadzona wizualizacja
• Techniki autoregulacyjne
• Stopniowane techniki motoryczne
• Ekspresyjne pisanie
• Biofeedback
• Terapia Somatic Experiencing
• Techniki Mindfulness
• Wsparcie społeczne/rówieśnicze
• I wiele innych

14. Nowe ścieżki neuronowe
Uzbrojeni w nowe spojrzenie na ból i wiedzę, możemy zacząć uczyć stary układ nerwowy nowych sztuczek. Praktykowanie technik autoregulacyjnych pozwala zwiększyć „elastyczność” układu nerwowego, ucząc go jednocześnie ponownie odczuwać stan bezpieczeństwa. Przyjemność, spontaniczna zabawa, odczuwanie wdzięczności i aktywność fizyczna aktywują układ nagrody w mózgu, który zwiększa tolerancję na ból. To potężne nawyki, które uwalniają hormony łagodzące ból. Im więcej tych nowych nawyków jest praktykowanych,tym bardziej komfortowo poczują się w układzie nerwowym.

15. Świeża perspektywa
Wykonanie tych kroków może znacznie zmniejszyć objawy fizyczne, ale to nie jedyna korzyść. Praca, jaką trzeba wykonać by zmienić wyuczone mechanizmy bólowe i reaktywność układu nerwowego, wpływa na każdy aspekt życia, pozwalając na głębsze zrozumienie siebie, lepsze relacje, większą radość z codziennego życia i kochającą relację z ciałem.

Odporność psychiczna – czym jest i jak się kształtuje

Efekt ukończonej terapii to nie tylko powrót do zdrowia po bolesnych przeżyciach, ale także umiejętność skutecznego sprostania przyszłym wyzwaniom i zapobiegania ponownej traumie. Kluczem do osiągnięcia tego celu jest zbudowanie odporności i zdolności do samoregulacji. Można powiedzieć, że jest to jeden z głównych celów dobrej psychoterapii. Odporność psychiczna jest zazwyczaj identyfikowana jako zdolność do skutecznego radzenia sobie i przystosowania się do życiowych wyzwań, niepowodzeń i traum. Nie oznacza to, że osoby z odpornością nie doświadczają traumy ani stresu, po prostu mają tendencję do naturalnego powrotu do zdrowia w sposób, w jaki osoby pozbawione odporności nie potrafią. 

Fizjologiczna odporność (rezyliencja) powszechnie rozumiana jest w kontekście kosztów ponoszonych fizycznie w reakcji na różnego rodzaju stresory. Interesującą rzeczą dotyczącą rezyliencji jest to, że budowanie odporności fizycznej poprzez odpowiednią regenerację fizjologiczną po oddziaływaniu stresorów – poprzez odpowiednią ilość snu, ćwiczenia fizyczne, odpowiednią opiekę medyczną itp. – również pozytywnie wpływa na naszą odporność psychiczną. Z kolei nasza odporność psychiczna pomaga nam w bardziej pozytywnym reagowaniu na fizyczne stresory, takie jak choroba. 
Konsekwentnie w badaniu odporności widzimy, że pewna ilość stresu jest konieczna w celu zwiększenia odporności. 

W szczególności wydaje się, że to powrót do zdrowia po wyzwaniach buduje odporność i rezyliencję. Zapewnia to coś, co nazywamy dylematem trzech niedźwiedzi: nie za dużo stresu i nie za mało, ale wystarczająco dużo, aby możliwa była regeneracja i zwiększona odporność.

To prowadzi nas do koncepcji samoregulacji. W sensie fizjologicznym proces ten zwykle określa się mianem homeostazy. Samoregulacja/homeostaza może być postrzegana jako jeden z elementów rezyliencji, ponieważ można ją zdefiniować jako tendencję dowolnego systemu do powrotu do równowagi po tym, jak coś go zakłóci. Kluczowym słowem jest tutaj tendencja. Idea samoregulacji/homeostazy zakłada psychologiczną lub somatyczną zdolność do utrzymania równowagi poprzez naturalną tendencję do powrotu do stabilności po jakimś zakłóceniu. Oczywiście w przypadku osób cierpiących z powodu traumy taka równowaga często nie jest już ich tendencją. Częściej mają skłonność do dysregulacji układu nerwowego i braku stabilności. Zamiast naturalnej równowagi, takie osoby często muszą podjąć ogromny wysiłek psychologiczny lub fizjologiczny aby poradzić sobie z trudnościami . Innymi słowy, ich zdolność do samoregulacji jest hamowana. Możemy przypuszczać, że to z kolei zmniejsza ich ogólną odporność psychiczną.

Kiedy zostaje przywrócona zdolność do prawdziwej samoregulacji, wkłada się znacznie mniej wysiłku w osiągnięcie i utrzymanie równowagi. Energia nie jest już zużywana w procesie aktywnego zarządzania nierównowagą, ale jest dostępna dla innych funkcji. Tutaj widzimy, jak ważna jest samoregulacja w budowaniu odporności. Kiedy ktoś jest zdolny do samoregulacji, ma mniejsze wymagania zarówno wobec jego psychicznego/emocjonalnego wysiłku, jak i tego fizjologicznego/somatycznego. To zmniejszenie popytu prowadzi do większej odporności. 
Nabieramy coraz większego zaufania do swojej zdolności pozytywnego reagowania na wyzwania życiowe, przywracania równowagi po takich wyzwaniach oraz zdobywania wglądu i siły dzięki sprostaniu tym wyzwaniom. To jest właśnie definicja człowieka odpornego psychicznie.

Biofizjologiczne modele leczenia traumy, takie jak Somatic Experiencing®, współpracują bezpośrednio z tym interfejsem psychologii i fizjologii. W przypadku takich modeli nacisk kładziony jest na jednoczesne budowanie zarówno odporności fizjologicznej/somatycznej, jak i psychologicznej/emocjonalnej. W tych modelach reakcja na stres jest postrzegana jako potencjalny sposób na budowanie zdolności do odporności (czasami określanego jako zasób lub zasób somatyczny). W tym kontekście wspieramy osobę w jej doświadczeniu skutecznego przezwyciężania wyzwaniom, które towarzyszyły traumatycznie stresującemu wydarzeniu oraz w przejściu na wyższy poziom fizjologicznej samoregulacji. Dzięki temu wsparciu zaczynamy ufać własnym zdolnościom do wyjścia z trudnych wydarzeń życiowych. A sama regeneracja zwiększa odporność.

Nigdy nie trać nadziei

Niektórzy ludzie przychodzą na terapię z poczuciem całkowitej beznadziei. Cierpią od lat, czasem prawie całe swoje życie. Próbowali wielu terapii, stosowali farmakoterapie których działanie było krótkotrwałe, nie przynosiło żadnej ulgi, lub wiązało się z intensywnymi skutkami ubocznymi. Utrata wiary w uzdrowienie i przyszłość wypełnioną radością wydaje się racjonalnym podejściem. Brak pełnego zaufania do nowego specjalisty jest jak najbardziej naturalny. A na pewno chroni przed kolejnym zawodem. Jednak bez względu na to, jak beznadziejnie ktoś się czuje, zawsze warto utrzymywać żywą nadzieję na uzdrowienie. Dlaczego? Z następujących powodów, wszystkich opartych naukowo.

  1. Mózg zmienia się od narodzin do śmierci.

Mózg jest neuroplastyczny. Badania pokazują, że mózg przebudowuje się w każdym wieku. Neuroplastyczność to zdolność mózgu do zmiany i adaptacji dzięki doświadczeniu. Jest to ogólny termin odnoszący się do zdolności mózgu do zmiany, reorganizacji lub rozwoju sieci neuronowych. Może to obejmować zmiany funkcjonalne spowodowane uszkodzeniem mózgu lub zmianami strukturalnymi wynikającymi z uczenia się.

Plastyczność odnosi się do zdolności mózgu do zmian, nie oznacza, że mózg jest plastyczny 🙂 Neuro nawiązuje do neuronów, komórek nerwowych, które są budulcem mózgu i układu nerwowego. Zatem neuroplastyczność umożliwia komórkom nerwowym zmianę lub dostosowanie.

Neuroplastyczność trwa całe życie.

Ludzki mózg składa się z około 100 miliardów neuronów. Kiedyś wierzono, że neurogeneza, czyli tworzenie nowych neuronów ustaje wkrótce po urodzeniu. Dziś wiadomo, że neuroplastyczność mózgu pozwala mu na reorganizację ścieżek, tworzenie nowych połączeń, a w niektórych przypadkach nawet tworzenie nowych neuronów.

Pierwsze lata życia dziecka to czas szybkiego rozwoju mózgu. Przy urodzeniu każdy neuron w korze mózgowej ma około 2500 synaps, czyli małych przerw między neuronami, w których przekazywane są impulsy nerwowe. W wieku trzech lat liczba ta wzrasta do 15 000 synaps na neuron. Przeciętny dorosły ma jednak o połowę mniej synaps. Dzieje się tak, ponieważ gdy zdobywamy nowe doświadczenia niektóre połączenia są wzmacniane, a inne eliminowane (przycinanie synaptyczne). Używane neurony często rozwijają silniejsze połączenia. Te, które są używane rzadko lub wcale, w końcu umierają. Rozwijając nowe połączenia i odcinając słabe, mózg może przystosować się do zmieniającego się środowiska.

Dr Norman Doidge, autor książki „The Brain that Changes Itself”, mówi: „Mózg jest o wiele bardziej otwartym systemem, niż kiedykolwiek sobie wyobrażaliśmy, a natura posunęła się bardzo daleko, aby pomóc nam dostrzec i ogarnąć otaczający nas świat. Dała nam mózg, który przetrwa w zmieniającym się świecie, zmieniając siebie”. Doidge kontynuuje: „Po początkowym, krytycznym okresie uczenia się w młodości, obszary mózgu, które należy „włączyć”, aby umożliwić ulepszone, długotrwałe uczenie się, można aktywować tylko wtedy, gdy wydarzy się coś ważnego, zaskakującego lub nowatorskiego. lub jeśli staramy się mocno na czymś skupić”.

Tak się składa, że restukturyzacja poznawcza (poznanie i zmiana niezdrowych przekonań) oraz pełne uwolnienie głęboko utrzymywanych emocji jest ważnym, zaskakującym i nowatorskim doświadczeniem. To łączy się bezpośrednio z drugim i trzecim powodem, dla którego zawsze mam nadzieję na uzdrowienie…

  1. Transformacyjna moc podstawowych emocji!

Przetwarzanie emocji przez ciało, w którym żyją, jest transformującym i głęboko uzdrawiającym doświadczeniem. W wyniku traumy wiele emocji zostaje stłumionych, te nieprzetworzone emocje żyją w ciele i niekorzystnie wpływają na homeostazę organizmu. Ukryte emocje można bezpiecznie wyzwolić za pomocą wiedzy, umiejętności i technik. Kiedy znajdziemy bezpieczną przestrzeń, aby nazwać i w pełni doświadczyć podstawowych emocji, które leżą u podstaw naszej depresji, lęku i innych objawów, wychodzimy po drugiej stronie przemienieni przez to doświadczenie.

Ale doświadczanie podstawowych emocji nie jest łatwym zadaniem. Emocje są czasami potężne i przerażające, a bez jakiejkolwiek edukacji, która sprawiłaby, że łatwiej nimi zarządzać, większość z nas unika swoich emocji dzięki ochronnym mechanizmom obronnym.

Odwaga w przetwarzaniu emocji prowadzi mnie do trzeciego powodu, dla którego zawsze warto nadzieję na uzdrowienie umysłu i ciała.

  1. Dobre relacje leczą.

Jak niewiarygodnie jest wyobrazić sobie akceptację za to, kim jesteśmy, z naszymi potrzebami, emocjami, wadami i zaletami, a wszystko to bezpieczne do odczuwania i dzielenia się. Kiedy dzielimy się autentycznymi relacjami i głębokimi przeżyciami emocjonalnymi z drugą osobą, a doświadczenie to jest pozytywne, poczucie bezpieczeństwa jakie się wtedy wytwarza zmienia nas na zawsze.

Badania nad niemowlętami, stylem przywiązania i neurobiologia interpersonalna pokazują, jak wrażliwi, zestrojeni i połączeni jesteśmy ze sobą. Jesteśmy neurofizjologicznie stworzeni do połączenia. Nasze układy nerwowe doregulowują się do siebie nawzajem, a istnienie neuronów lustrzanych w mózgu łączy nas na poziomie przeżyć emocjonalnych. Zmieniają nas zarówno połączenie, jak i rozłączenie.

Relacje są źródłem uzdrowienia i transformacji

Tworzenie własnej uzdrawiającej podróży

Możesz pracować nad stworzeniem własnej, indywidualnej podróży do uzdrowienia na dowolną skalę, pomagając swojemu mózgowi zmienić się na lepsze, ucząc się o emocjach i ich związku z dobrym samopoczuciem oraz szukając uzdrawiających interakcji międzyludzkich i pozytywnych relacji.

Uzdrowienie to proces trwający całe życie. Wymaga czasu i odrobiny wysiłku. Ale uzdrowienie jest możliwe dzięki neuroplastyczności, naszej zdolności do pracy z emocjami i pokonywania traum, oraz istnieniu kochających ludzi, którzy chcą się z nami połączyć i być z nami podczas naszych uzdrawiających podróży.

Nigdy nie trać nadziei.